Wpisy

Dialogi domowe. Nr 5.

20 lutego 2016

MiO kładzie Córkę do łóżka. Słyszę dialog dochodzący z pokoju.

– Tati, a ile ty znasz języków?

– Znam niemiecki, angielski, czeski i rosyjski.

– Ooooo-zachwyt dziecka-niemiecki i angielski to ja też znam. Ale czeski…No to powiedz mi (myśli, myśli, aż ja słyszę to myślenie), powiedz mi po czesku: Kiedy widziałeś ostatnio delfina?

Cisza dobiegająca z pokoju i opad szczęki MiO wbił mnie w kanapę.

Bibi nie ustaje.

– No dobrze, to jak to jest za trudne, to powiedz chociaż, jak jest  po rosyjsku: Jaki jest naprawdę kolor różowy?

-Bibi, jest już bardzo późno. Buziaczek i idziemy spać.

Kurtyna.

TAGS
POWIĄZANE WPISY
Aga Krzyżanowska
Wiedeń/ Świdnica

Literatka, fotografka, nefelibata. Opowiadam historie o codzienności, w której w soboty jest zen, a we wtorki końce świata (albo na odwrót i w zupełnie inne dni). Czasami piszę książki, zawsze mam w torbie aparat, na ogół polegam w kuchni. Codziennie bujam w obłokach. Stamtąd wszystko lepiej widać.

Facebook