Na chmurze.
I tylko pies ciągle nie wie, o co chodzi. Cały czas obok, gotowy do pocieszania, przynosi codziennie swoje zabawki. Kładzie się obok, kiedy nie mogę wstać z kanapy, kiedy nie mogę się nawet ruszyć, bo tak bardzo boli nieobecność.
Stoję w samym środku życia, które jak gdyby nigdy nic…