Przeglądasz tag wpisu

codzienność

Relacje małe i duże Życie w zachwycie.

O fryzjerze, dzieciach i że życie to nie haiku.

29 lipca 2016

O fryzjerze, dzieciach i że życie to nie haiku, czyli bycie matką jest super.

Pamiętacie te reklamę Wicka, w której zasmarkana matka oświadcza małolacie, zresztą jej córce, że dziś zabawy…

Relacje małe i duże Życie w zachwycie.

Matka, czyli czego to ja nie potrafię.

26 maja 2016

Matka, czyli czego to ja nie potrafię.

Bycie matką jest super.

Czasami oczywiście jestem na granicy załamania nerwowego, tak kilka razy w tygodniu (czasem nawet przez sen). Ale przecież nie…

Relacje małe i duże Życie w zachwycie.

Pochwała zwykłej soboty.

14 maja 2016

Pochwała zwykłej soboty.

No to weekend. No to wolne. Odpocznę sobie. Wyciągnę się na łożku. Paznokcie zrobię. Może dziś jakiś kolor pod maj i bzy?… Potem przyjdzie wena, tak sama…