Wpisy

Dialogi domowe. Nr 3.

7 lutego 2016

– Mami- mówi moje sześcioletnie dziecko- ty wiesz, że ja mam za tydzień zabawę karnawałową?

– Wiem, kochanie. Będziesz reniferkiem, tak?

– Tak. I dlatego potrzebuję kilku rzeczy.

– Ok. Jakich?

– Najważniejszy jest eyeliner, bronzer, matujący puder ryżowy i cienie do oczu.

Tu Mami nieruchomieje i wytrzeszcza oczy. W głowie tłucze jej się pytanie, co to u licha jest puder ryżowy. Bo resztę już zna. W końcu jest dorosła.

Kurtyna.

TAGS
POWIĄZANE WPISY
Aga Krzyżanowska
Wiedeń/ Świdnica

Literatka, fotografka, nefelibata. Opowiadam historie o codzienności, w której w soboty jest zen, a we wtorki końce świata (albo na odwrót i w zupełnie inne dni). Czasami piszę książki, zawsze mam w torbie aparat, na ogół polegam w kuchni. Codziennie bujam w obłokach. Stamtąd wszystko lepiej widać.

Facebook